Jak poukładać myśli, gdy jest ich tak wiele? Co dje wieczne rozmyślanie nad tym co się dzieje lub co stać się ma i może? Nic. Właśnie to jest najgorsze. Wiele myślimy lecz nic z tego nie wychodzi. Myślimy o tym co się wydarzyło, jak do tego doszło. Ale nadmierne rozmyślanie o danej sprawie wywołuje lęk przed tym co może się stać. Wyczuwamy strach i lęk przed utratą ważnej dla nas osoby. Przeraża nas to i paraliżuje od środka wywołując niepotrzebne myśli.
czwartek, 30 października 2014
czwartek, 23 października 2014
Powracam
Po pewnej nieobecności powracam. Pytanie czemu mnie nie było? Hmmm. Może dlatego, że nie wiedziałam którą myśl chcę przekazać? Dlatego pewnie też, że nie wiedziałam która jest ważniejsza. Bałam się też, że gdy zaczne opisywać jedną, zapomne o następnej. Dlatego potrzebowałam pomyśleć.
Dziś jednak wracam bo (już) wczoraj usłyszałam pewne słowa. Pewne niesamowicie piękne słowa. Rozmowa była na temat mnie a zdanie brzmiało tak "Ja nosiłam Cię 9 miesięcy pod sercem, urodziłam zdrową. Dałam życie ślicznej i mądrej dziewczynie. Wychowywałam 18lat. Ale ja już nie mam nic do powiedzenia na temat tego co ze sobą zrobisz. Urodziłam piękną córkę która nadal jest piękna". Te słowa. Tych kilka słów... Po chwili usłyszałam również "Ja całe swoje życie poświęciłam Wam. Oddałam całą siebie. Walczę o Ciebie całe życie, ale nie mam już sił. Ty walczysz o siebie. Ale ja już nie mam sił"... To jest prawdziwa miłość. To jest to czego nie jest w stanie zastąpić żaden człowiek na ziemi. To Matczyna miłość. My, nastolatkowie, nie zdajemy sobie nawet z tego sprawy jak wiele tracimy. Nie zauważamy tego ile ktoś dla nas poświęca swojego czasu, życia. Idziemy z klapkami na oczach do przodu myśląc, że idziemy po prostej. A jednak mylimy się. Chodzimy jak pijani, od jednej ściany do drugiej. Nasi rodzice próbują nas chwycić za rękę i poprowadzić w końcu po naszej prostej drodze. Jednak my, odbieramy to za złą monete. Wyrywamy się i mówimy "Dam rade. Nie chce Twojej pomocy". Ale musimy wytrzeźwieć i zobaczyć ile w naszym życiu zrobiło się głupot aby dostrzec tą pomocną rodzicielską dłoń która jest zawsze do nas wystawiona. Ona czeka tylko na to abyśmy się jej chwycili.
"Sama zobacz. Miałaś wielu przyjaciół którzy Cię zawiedli i zostawiali. Ja byłam i jestem zawsze, a jednak zostałam potraktowana najgorzej". Mamo, przepraszam. Nie jako ten dzieciak którego widzisz na codzień przed sobą. Ale przepraszam jako osoba która wie co robi i ponosi odpowiedzialność za swoje słowa i czyny. Jesteś najpiękniejszą i najwspanialszą Kobietą na świecie. Nie zasługujesz na to co otrzymujesz ode mnie już tyle czasu. Tak, zwątpiłam w naszą Przyjaźń. Jednak Twoje słowa "Dla Ciebie byłyśmy...". Twoje zwątpienie a głosie i wiara w to, że nadal jest tak jak kiedyś... Kocham Cie i nie ważne jak się zachowuję. Nie ważne co się wydarzy. Zawsze Cie kochałam, kocham i będę kochsć miłością tego 5letniego gnojka z którym szłaś za rękę do domu i śpiewałaś "I hopsa sa i tra la la czy ktoś widział gdzieś tu psa". Zawsze będziesz dla mnie Najidealniejszą i najukochańszą Mamą na świecie która zawsze będzie młoda i piękna i nigdy się nie zestarzeje.
wtorek, 14 października 2014
Czasami zastanawiam się dlaczego jest ciężko. Ludzie nie potrafią się ze sobą dogadać. Jedna kłótnia potrafi zamienić się w wielodniową wojnę. Kochamy się ale mimo wszystko oddalamy od siebie. Z czasem słowa "kocham Cię" są dla nas niedosłyszalne. Zastanawiamy się nad wszystkim miliony razy, a z każdym razem zaczynamy wariować. Nie doceniamy osób które są wokół nas. Pędzimy do przodu. W pewnym momecie gdy dowiadujemy się o jednej sprawie, schodzi z nas całe napięcie. Chcemy wtulić się w tą osobę i nie puścić. Ale to przepadło. Nasze podejście zniszczyło wszystko. Nasze oschłe podejście w momencie kłótni, przekreśliło wszystko. I chcesz cofnąć czas ale nie możesz... Nie umiesz. Zawiniłeś i zdajesz sobie z tego idealnie sprawę ale nie da się cofnąć czasu. Bo jak? Nie ma wehikułu czasu. Nie ma czegoś co pozwoli zmienić bieg wydarzeń. Może to dobrze a może nie. Nikt tego nie wie. I raczej się nie dowie
niedziela, 12 października 2014
Brat
Można mieć brata rodzonego, przyrodniego oraz przyjaciela który od perwszego dnia znajomości jest Bratem. Mam dwóch braci.
Pierwszy ma 9 lat. Mimo codziennych kłótni nie wyobrażam sobie, że mogłoby go nie być. Jego uśmiech, oczy, styl bycia jest idealny. Jest małą kopią mnie. I to mnie przerażające. Nie dlatego, że jest moją małą kopią lecz dlatego, że brał przykład ze mnie w momencie gdy nie powinien tego robić. Popełniałam błędy za które teraz jest mi wstyd lecz on wyłapywał to i wcielał w swój charakter.
Mam także cudownego aniołka. Jedna wiadomość i na mojej twarzy pojawia się uśmiech. Jak do tej pory zaliczyliśmy jedynie jedną poważniejszą kłótnię za którą chciałabym po raz kolejny PRZEPROSIĆ. Dziękuję za wsparcie każdego dnia, miłość i za to, że nie pozwalasz mi się poddać. Lece jak armatnia kula a Ty zatrzymujesz mnie w locie i sprowadzasz ostrożnie na ziemie. Dziękuje za to jak mnie traktujesz i za to ile ze mną wytrzymałeś. Bardzo Cie kocham. Jesteś najlepszym bratem na świecie i nie wyobrażam sobie w tym momencie siebie bez Ciebie Braciszku ❤ Dziękuję, że moge napisać do Ciebie o każdej porze dnia i nocy a Ty zawsze znajdziesz dla mnie czas. To jest niesamowite mieć takiego Aniołka jak Ty. Każdej osobie życzę aby miała taką osobę jak Ty w swoim życiu jednk wiem, że nikomu się to nie uda bo jesteś wyjątkowy ^^ Bardzo Bardzo Bardzo Cie Kocham ❤
sobota, 11 października 2014
Strach
Ludzie często ukrywają swój strach. Udają niesamowicie silnych. Ale dlaczego tak jest? Może dlatego, że człowiek uświadamiając sobie, że się czegoś boi zamyka się w sobie. Nie dąży do celu lecz zatrzymuje się w jednym miejscu i nie idzie dalej. Czas ucieka a on nie jest w stanie się ruszyć gdyż jest "sparaliżowany" samym faktem, że się boi. Strag jest (według mnie) czymś przerażającym. Siedzi on w głowie i gdy człowiem jest pewny, że jest gotowy na pewien wyznaczony sobie krok, nagle do akcji wchodzi strach który stawia przed nami mór zatrzymując nas. Nie da się tego opisać bo każdy ma swoją indywidualną definicję strachu a każda definicja jest dobra bo opisuje człowieka.
Jest jednak także strach np. przed pająkami. Jest to inny rodzaj strachu. On siedzi w głowie i dobrze o nim wiemy. Jest on z nami każdego dnia i (dajmy już na przykład tego pająka) chociaż wiemy, że ten pająk nic nam nie zrobi, jednak się go boimy. To jest mimowolny strach. Taka bariera. To siedzi w psychice człowieka. Nie znam jeszcze czynników które na to wpływają.
Ja osobiście uważam, że straxh potrafi zniszczyć wszytko. Np strach przed odrzuceniem, stratą. Ludzie często wolą nie ujawniać tego co czują bo boją się tego co mogą usłyszeć lub tego co może stać się później.
Strach jest w nas. I to on jest naszym największym wrogiem którego najciężej jest się pozbyć.
piątek, 10 października 2014
Say something
Czasem jedno słowo, jedno zdanie i jedno wydarzenie wystarczy aby cały świat się rozpadł. Dla nastolatki wystarczy "z nami koniec", "Jesteś gruba/brzydka", natomiast dla osoby starszej troche wiecej.
Ale wyobraź sobie reakcję osoby która usłyszała od lekarza diagnozę: nowotwór lub moment gdy dowiaduje się, że bliska osoba umarła. Wyobraź sobie, że jesteś rodzicem. Wchodzisz do pokoju swojego ukochanego dziecka. Stoisz w drzwich i przed oczami przelatuje Ci moment gdy pierwszy raz ujrzałeś to maleństwo, jak dorastało a teraz widzisz jak się bawi. Fajny widok, czyż nie? To wyobraź sobie, że Twoje dziecko jest starsze. Dochodzą problemy. Ok, załóżmy, że to dziewczynka. W jej życiu jest właśnie okres buntu i młodocianych problemów. Oddalacie się od siebie i coraz mniej rozmawiacie, bo ona uważ, że jej nie rozumiesz i nie znasz jej problemów. Ale Ty je znasz. Przecież one Ciebie też dotknęły. Jednak nadal nie rozmawiacie. Wasze spotkanie w przejściu w drzwiach wygląda jak spotkanie starych znajomych których poróżnił czas. Mimo wszystko masz nadzieje, że jest ok. Aż w końcu pewnego dnia wracasz do domu z pracy. Drzwi do domu są otwarte chociaż nikogo akurat nie powinno tam być. Widzisz rzeczy swojego dziecka. Idziesz z nią porozmawiać. Widzisz ją śpiącą. I co robisz? Tak. Podchodzisz do niej aby ją obudzić ale jej oczy się nie otwierają. Jej klatka piersiowa się nie porusza. Potrząsasz nią i nic. Ona nie żyje jednak szybko dzwonisz po karetke z nadzieją, że ją uratują. Koło jej łóżka jest puste opakowanie tabletek nasemnych a na jej dłoniach stare rany a na nie nałożone nowe po samookaleczaniu. Zaczynasz krzyczeć aby się obudziła. Lekarz ostatecznie oznajmia, że to koniec. Nie umiesz w to uwierzyć. Twój świat jest rozsypany. Wydaje Ci się, że to koniec. Płaczesz. Chociaż nie... Ryczysz... Teraz musisz zadzwonić do szkoły, rodziny, znajomych aby im to powiedzieć ale w Twojej głowie jest mętlik, pustka... Nic nie ma. Wszystko przepadło.
To samo jest z osobami które chorują. Ich świat się rozsypuje gdy ich diagnoza jest jednoznaczna. I to jest okropne...
Wszystko jest w stanie zniszczyć czyjeś życie bo nigdy nie wiesz jak ważną osobą jesteś w jego lub jej życiu dlatego lepiej zastanowić się nad tym co chce się zrobić lub powiedzieć...
czwartek, 9 października 2014
Szczerość
Szczerość w życiu człowieka jest najważniejsza. Jeżeli nie jesteś szczery ze sobą to w jaki sposób chcesz być szczery ze światem?
środa, 8 października 2014
Przywiązanie
Mozna przywiązać się do wszystkiego i wszystkich. Można przywiązać się do ulubionego miejsca, huśtawki, pluszowego misia. Można przywiązać się do otoczenia, toważystwa. Przywiązanie to więź której nie da się zerwać i mimo tego co się dzieje, ile czasu minęło, zawsze w Twoim sercu jest miejsce dla tego przedmiotu lub tej osoby. Jakaś część Ciebie zawsze będzie czekać na powrót tego co było.
wtorek, 7 października 2014
Określenia
Żaden frajer nie przyzna się, że nim jest. Będzie chodził dumny, pewny, że jest Najlepszy, Najmądrzejszy, Idealny etc. Gdy on kogoś urazi powie "nie znasz się na żartach" gdy ktoś obrazi jego, odpowiedź będzie brzmiała "zamknij się/ nie pouczaj mnie"... Gardzę takimi osobami.
Jest pewna niesamowita osoba która twierdzi,że jest najgorsza, najgłupsza, niepotrzebna... Jednak prawda jest inna. Osoba ta jest szczera, troskliwa. Cudze dobro stawia wyżej niż swoje. Jest to skromna osoba która jest moim aniołkiem. Każdego dnia pierwsze pytanie jakie zadaje to: "Kochanie jak sie czujesz". Chociaż wiem, że z nim jest źle, zapytany jak on się czuje, odpowiada, że dobrze. Jest to niesamowicie ciepła osoba która zasługuje na same njlepsze rzeczy. Zasługuje na szczęście. To jest przeciwieństwo osoby którą za raz opiszę.
Jest jeszcze inna osoba. Osoba, która uważa się za najlepszego. Nie jednokrotnie porównuje się do Boga. W momencie gdy zwróci sié mu uwagę lub w jakikolwiek sposób skrytykuje lub oceni jego zachowanie lub styl bycia, staje się opryskliwy, beszczelny i z pewnością swojej "wartości" twierdzi, że on wie lepiej... Tak to jest właśnie osoba zasługująca na tytuł ostatniego debila, frajera...
To my decydujemy jacy jesteśmy. Jednak skromnością człowiek dalej dojdzie.
poniedziałek, 6 października 2014
Jak się wali to wszystko na raz
Gdy człowiek ma brak gotówki, nagle niszczy się pralka, lodówka, łóżko... No po prostu wszystko. Tak samo jest ze zdrowiem. Gdy chorujesz, zmniejsza się odporność i nagle ze zwykłego bólu gardła wychodzi zapalenie płuc. Rośnie jeden ząb spokojnie nagle przez kolejny ząb schodzisz z bólu. Tak właśnie jest i to jest okropne. Jak coś się zaczyna, to nie ma już końca.
niedziela, 5 października 2014
Śmierć
Śmierć przychodzi nieoczekiwanie po osoby które zasługują na jak najdłuższy żywot. I to jest przerażające. Uważamy, że zdążymy ze wszystkim a ostatecznie brakuje nam czasu... Dziś odeszła niesamowita aktorka, Anna Przybylska, która walczyła z nowotworem złośliwym. Wiecznie uśmiechnięta kobieta trzymająca swoje życie osobiste szczelnie zamknięte przed światem zewnętrznym za co była przez wielu krytykowana a przeze mnie szanowana...
Myśle, że czas docenić swoje życie zanim będzie za późno i nasze życie doceni ktoś inny.
sobota, 4 października 2014
Uśmiech
Można wyróżnić kilka rodzai uśmiechów. Jest uśmiech szczery i udawany. Szczery jest jak sama nazwa wskazuje : szczery. Jednak udawany mozna podzielić na powody i rodzaje.
Uśmiech udawany, rodzaje:
★Depresyjny- jest to uśmiechanie się z poczuciem pustki w sobie
★Problemowy- tłumienie w sobie problemów, uciekanie od pytań "czy coś się stało?", "nie przez takie rzeczy przechodziłeś/ łaś"
★Emocjonalny- tłumienie w sobie emocji(najczęściej negatywnych) narastanie ich. Nie chęć rozmowy na ten temat oraz kłamania, że wszystko jest ok.
★Samobójczy- uśmiech ostatniej fazy depresji. Człowiek poddaje się sam w sobie i podejmuje decyzje (według niego najbardziej odpowiednią) o popełnieniu samobójstwa.
★Maska- człowiek wychodząc z domu "zakłada na twarz uśmiech aby uniknąć zbędnych pytań
Jest wiele rodzaji mimo wszystko jest jedno co łączy szczwry uśmiech z nie prawdziwym: OCZY. Są one źródłem duszy. Jedynie oczy kłamać nie potrafią.
piątek, 3 października 2014
Szczęście
Zawsze chciałam aby szczęście wyglądało jak w mojej wyobraźni. Mimo wszystko moje szczęście ma 176 cm wzrostu i genialny uśmiech. Każdy ma inny wyznacznik szczęścia. Dla jednych szczęściem jest miłość a dla innych np książki. Nie ma określonego zakresu szczęścia i tego trzeba się trzymać oraz akceptować.
czwartek, 2 października 2014
Pasja
Pasja jest odskocznią od codzienności. Pomaga nam się zrelaksować, zapomnieć o problemach. Jest to portal który przenosi nas w inny, nikkomu nie znany wymiar w którym możemy spełniać swoje marzenia. Dla niektórych pasją jest taniec, muzyka, śpiew, rysowanie. Odskocznią od problemów dla niektórych jest szybka jazda, pisanie piosenek, czytanie. Każdy z nas ma swój osobisty sposób przenoszenia się do innego wymiaru i to jest dobre. Bo każdy z nas jest indywidualną "instytucją", indywidualnym organem. Nie ma drugiej takiej osoby jak ja. Nie ma klonów a nawet gdyby były, żaden z nich nie bedzie taki jak np. ja. Dlaczego? Bo nie będzie posiadał tych samych uczuć, co innego będzie go denerwowało i co innego cieszyło. Ale tak właśnie my, ludzie, jesteśmy skonstruowani. Aby każdy z nas był wyjątkowy i na swój sposób idealny.
środa, 1 października 2014
Miłość
Miłość jest czymś co sprawia, że możemy dotykać nieba. Stajemy się silniejsi. Wystarczy tylko jedna osoba aby zmienić nastawienie do innych. Wystarczy wiara. Wiara w samego siebie. Często nie wierzymy w to, że ktoś jest w stanie nas pokochać ale trzeba w to uwierzyć. Bo na każdego z nas czeka jedna osoba która od początku jest nam zapisana. Wystarczy tylko uwierzyć i dać sobie szansę na szczęście a cała reszta sama się potoczy.