Nie ma ludzi brzydkich. Waga? Nie ma znaczenia. Na świecie zawsze znajdzie się ktoś kto nas pokocha za to jak wyglądamy i za to co mamy w sercach. Piękno? Według mnie liczy się to naturalne. Jeżeli patrzymy na np kobietę która ma więcej na sobie makijażu, oceniamy ją jako tapeciare. Ale możne ona nie lubi siebie i ma problemy z zaakceptowaniem swojego naturalnego piękna. Nie ma ludzi mniej lub bardziej pięknych. Każda osoba jest wyjątkowa a jednak dążymy do tego aby wyglądać jak inni. Czy to ma sens? Myślę, że nie. Każdy ma inne rsy twarz. Różnimy się od siebie co jest dobre. Gdyby każdy wyglądał tak samo, byłoby nudno. Ostatecznie nie moglibyśmy patrzeć na siebie w lustrze bo mielibyśmy już dosyć oglądania tej samej twarzy co na ulicy. Każdy jest piękny tylko trzeba zaakceptować siebie i swoja osobe. Nie wolno udawać kogoś kim się nie jest. Dlaczego? A co to za przyjemność spojrzeć na siebie i widzieć kogoś innego? A gdyby tak zdjąć maskę codzienności i się ujawnić? Nikomu nic by się nie stało a dopiero wtedy możnaby było odnaleźć siebie i swoje prawdziwe szczęście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz